kapral Stanisław Jastrząbek

Przypomnijmy dziś postać kpr. Stanisława Jastrząbka urodzonego 8 maja 1915 roku w Marzęcicach, wsi obecnie położonej w województwie łódzkim – powiat pajęczański.

Zdjęcia dziadka, świadectwo ukończenia szkoły podoficerskiej oraz własnoręcznie przez niego spisany życiorys udostępnił nam Pan Piotr Szpigiel.

Na dwa lata przed wybuchem II Wojny Światowej, w dniu 4 października 1937 Stanisław Jastrząbek otrzymał powołanie do wojska. Jako syn chłopa obeznanego z pracą przy gospodarstwie rolnym otrzymał powołanie do Pułku 3. Ułanów stacjonującego w Tarnowskich Górach.

Tu od marca nowym dowódcą jednostki został ppłk. Czesław Chmielewski. Ułan Jastrząbek znalazł swoje miejsce w orkiestrze pułkowej – w plutonie trębaczy .

W czerwcu 1938 roku ukończył kurs w szkole podoficerskiej i 14 czerwca 1939 roku w dniu święta pułkowego został awansowany do stopnia kaprala.

24 września wraz z czwartym szwadronem dowodzonym przez rotmistrza Henryka Bigoszewskiego już na zawsze opuścił koszary 3. Pułku Ułanów Śląskich w Tarnowskich Górach. Szwadron zajął swoją pozycję w Miotku a następnie Zielonej koło Kalet codziennie wysyłając tam patrole.

Kapral Jastrząbek służył w trzecim plutonie i już pierwszego dnia wojny w Kaletach wziął udział w walkach opóźniających z niemiecką 2 Dywizją Lekką wycofując się na pozycje obronne w Woźnikach.

Tu na Górze Floriańskiej od świtu 2 września 1939 roku jego szwadron znajdujący się w centralnej pozycji obronnej bohatersko walczy z przeważającymi siłami wroga atakującemu wzgórze z wykorzystaniem dużej ilości czołgów. Tylko dzięki kontratakowi pozostałych dwóch szwadronów pułku udaje się chwilowo utrzymać pozycję na Floriańskiej Górze. Niestety Niemcy przechodzą przez linie bronione przez 8. Pułk Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego zdobywając Ligotę Woźnicką co nie tylko wyłącza całkowicie ogień naszej artylerii 5.D.A.K. jak i grozi  oskrzydleniem walczących szwadronów 3.P.U.Ś. oraz 5.P.S.K.

Oddziały te zmuszone są do wycofania się z pola walki i około godziny 9-tej Niemcy wkraczają do Woźnik. Kapral Stanisław Jastrząbek traci tego dnia 17 swoich kolegów – oficerów, podoficerów i ułanów którzy pozostali na miejscu walki. Zostali pochowani we wspólnej mogile na woźnickim cmentarzu. W miejscu stoczonej bitwy przy stojącej tam nadal kapliczce wybudowano pomnik upamiętniający bitwę pod Woźnikami. Trzy lata temu z inicjatywy Ochotniczego Szwadronu 3. Pułku Ułanów Śląskich odsłonięto tam tablicę pamiątkową poświęconą tym wydarzeniom.

Kapral Jastrząbek wraz ze swoim pułkiem przechodzi cały wrześniowy szlak bojowy i 20 września 1939 roku dostaje się do niewoli pod Tomaszowem Lubelskim. W czasie transportu kolejowego do obozu jenieckiego udaje się mu zbiec wraz z kolegą na stacji Płaszów pod Krakowem. 4 października dociera do Częstochowy gdzie w roku 1940 rozpoczyna swą działalność w konspiracyjnych strukturach Związku Walki Zbrojnej pod pseudonimem „Ułan”.

Rok później ratując się przed przymusową wywózką do pracy na terenie Niemiec ukrywa się już do końca wojny w Opolu.

Następnie wraca do Częstochowy gdzie podejmuje kolejne prace jako kolejarz, tkacz i górnik.

Stanisław Jastrząbek umiera 2 października 2004 roku i zostaje pochowany na częstochowskim cmentarzu Stradom przy ulicy Piastowskiej – 229/231.

Autor posta:  Leszek Kasiarz

Narodowe Święto Niepodległości – 2021

Narodowe Święto Niepodległości to także pracowity weekend dla naszych kawalerzystów.
W dniu 11 listopada 2021 roku delegacja naszego szwadronu na zaproszenie stajni w Palowicach odwiedziła Jaśkowice. Tak dokładniej to pomnik „na Pasternioku” będący jednocześnie mogiłą rozstrzelanych tu przez Niemców w pierwszych dniach września 1939 roku okolicznych mieszkańców w tym byłych powstańców śląskich …
Trzy dni później w niedzielę 14 listopada Ochotniczy Szwadron 3 Pułku Ułanów Śląskich wziął udział w uroczystościach z okazji Święta Niepodległości w Kędzierzynie-Koźlu. Imprezę zorganizowało Muzeum Ziemi Kozielskiej zapewniając naszym kawalerzystom możliwość zwiedzenia tej placówki muzealnej. Dziękujemy także za przygotowanie  poczęstunku połączonego z koncertem pieśni patriotycznych …

1 listopada 2021 roku …

Tradycyjnie już kawalerzyści Ochotniczego Szwadronu 3 Pułku Ułanów Śląskich złożyli wiązanki kwiatów i zapalili symboliczne znicze na grobach oficerów, podoficerów i ułanów naszego pułku w Woźnikach, Tarnowskich Górach i Jastrzębiu Zdroju. Nasi ułani odwiedzili też licznie rozsiane na naszym terenie, często bezimienne mogiły poległych żołnierzy. Jak co roku wraz z delegacją w barwach 8PU zaciągnięto też wartę honorową nad grobem porucznika Tadeusza Prabuckiego na cmentarzu Parafii Niepokalanego Poczęcia w Katowicach.

Cześć Ich pamięci !!!

P.S.

Wielkie podziękowania dla tarnogrodzkiego Szkolnego Klubu Wolontariatu działającego w Szkole Podstawowej im. Marii Curie-Skłodowskiej i Szwadronu Kawalerii im. 3. Pułku Ułanów Śląskich z Biszczy za uporządkowanie grobów, zapalenie zniczy i złożenie wiązanek kwiatów na starym cmentarzu w Tarnogrodzie. Dziękujemy także panu Bogusławowi Pościkowi za opiekę nad grobem płk. Czesława Chmielewskiego, dowódcy Pułku 3 Ułanów Śląskich w latach 1937-1939 …

St.wachm. Jan Wawrzeńczyk

W dniu 8 lutego 2020 roku na spotkaniu w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tarnowskich Górach otrzymaliśmy wspaniały podarunek dla naszego szwadronu od córki ułana 3PUŚ – pani Barbary Wawrzeńczyk-Anders. Było to przedwojenne wydanie Pism Adama Mickiewicza z pieczątkami biblioteki Pułku 3. Ułanów.

Z kolei 19 czerwca 2021 roku po uroczystościach odsłonięcia przez nasze stowarzyszenie tablicy pamiątkowej poświęconej dowódcy 3 Pułku Ułanów Śląskich płk. Czesławowi Chmielewskiemu, pani Barbara Wawrzeńczyk-Anders wręczyła nam fotokopie dokumentów i zdjęć po st.wachm. Janie Wawrzeńczyku. Z przekazanych nam na razie niekompletnych jeszcze danych rysuje się następujący obraz tej nietuzinkowej postaci:

Jan Wawrzeńczyk urodził się 8 grudnia 1898 roku w Świdniku Małym koło Lublina jako syn Pawła i Agnieszki.

6 sierpnia 1915 zaciąga się w szeregi 5 Pułku Piechoty Legionów w którym w stopniu szeregowego służył do 17 lipca 1917 roku – kryzys przysięgowy.

W dniu 1 listopada 1918 roku wstąpił do 1. szwadronu 7 Pułku Ułanów.

Brał udział wraz z pułkiem w działaniach na froncie Ukraińskim, Litewsko-Białoruskim i Litewskim.

Z dniem 17 sierpień 1920 wachmistrz sztabowy Jan Wawrzeńczyk otrzymuje prawo do noszenia odznaki ochotniczej z 1918 roku, a następnie dostaje odznakę honorową „Orlęta”.

Na tymczasowej legitymacji wystawionej przez dowództwo 7 Pułku Ułanów Kazimierza Sosnowskiego widnieje zapis o odznaczeniu go Orderem „Virtuti Militarii” klasy V o numerze 2664 w dniu 22 marca 1921 roku. Został także odznaczony czterokrotnie Krzyżem Walecznych i posiadał prawo do noszenia 5 gwiazdek na odznace honorowej za otrzymane rany.

W roku 1922 przychodzi na świat jego syn Marian Leszek.

Od 23 maja 1925 roku wachm. Jan Wawrzeńczyk pełnił obowiązki szefa 1. szwadronu w 2 Pułku Ułanów Grochowskich imienia generała Józefa Dwernickiego.

W roku 1928 przebywał już w Pułku 3 Ułanów w Tarnowskich Górach o czym świadczy legitymacja do „Medalu Pamiątkowego Za Wojnę 1918-1920” z dnia 8 listopada podpisana przez dowódcę 5. Samodzielnej Brygady Kawalerii pułkownika Konstantego Plisowskiego.

W 1933 roku pełni w tym pułku funkcję szefa szwadronu gospodarczego.

Pismem z dnia 14 października 1937 roku zostaje zawiadomiony o odznaczeniu go przez Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Niepodległości z dniem 16 września 1931 roku.

Świadectwo Tożsamości z 10 maja 1940 roku stwierdza iż urzędnik prywatny Jan Wawrzeńczyk zamieszkuje w tym czasie w Kobierzynie   włączonym w granice administracyjne miasta Krakowa w 1941 r. Potwierdza to także dokument z roku 1942 zaznaczając dodatkowo iż został zarejestrowany w poczet inwalidów wojennych.

Po II wojnie światowej został zatrudniony jako urzędnik państwowy w Okręgowym Urzędzie Likwidacyjnym.

Starszy wachmistrz Jan Wawrzeńczyk zmarł po ciężkiej chorobie w dniu 10 stycznia 1949 roku i został pochowany na cmentarzu w Bobrownikach.

Cześć Jego Pamięci !!!

Autor posta:  Leszek Kasiarz

I BIEG KU CHWALE KAWALERII I ARTYLERII KONNEJ II RP

I BIEG KU CHWALE KAWALERII I ARTYLERII KONNEJ II RP ukończony 🙂 . Wraz z kolegami z Ochotniczy Szwadron 3 Pułku Ułanów Śląskich ,Ochotniczego Szwadronu Jazdy im. 1 Pułku Ułanów Krechowieckich oraz Szwadronu Honorowego 3 Pułku Szwoleżerów Mazowieckich im. płk. J.Kozietulskiego, przebyliśmy konno ponad 170 km żeby uczcić pamięć Kawalerzystów II RP oraz wspomóc budowę Pomnika Chwały Kawalerii I Artylerii Konnej w Komarowie, który powstaje tam z inicjatywy Stowarzyszenia „Bitwa pod Komarowem”.

 

Cieszymy się że mogliśmy dołożyć małą cegiełkę do tak wielkiego dzieła.

Gratulujemy Szwadronowi Honorowemu 3 Pułku Szwoleżerów Mazowieckich im. płk. J.Kozietulskiego ciekawej inicjatywy oraz dziękujemy za wspaniałe medale, które będą cenną pamiątką wspólnie przebytych kilometrów kawaleryjskiej wędrówki w przyjacielskim gronie.

http://kuchwalekawalerii.pl

#KuChwaleKawalerii #BiegKuChwaleKawalerii

Hubertus w Świerklańcu – 16 października 2021

W dniu 16 października 2021 odbył się już XXIII staropolski bieg myśliwski św. Huberta w Świerklańcu. W przepięknej jesiennej scenerii świerklanieckiego parku 3 sekcje Ochotniczego Szwadronu 3 Pułku Ułanów Śląskich wraz z kawalerzystami z zaprzyjaźnionych pułków i stajni wzięli udział w tradycyjnej pogoni za lisią kitą przypiętą do kurtki mundurowej st.uł. kaw. ochotniczej Łukasz Dyrdy dosiadającego konia Iskra. Po emocjonującej i długiej gonitwie królem całej imprezy został mjr. Kamil Kowalczyk w barwach 1 Pułku Ułanów Krechowieckich na koniu Montana.
Szwadron przedstawił następnie licznie zgromadzonej publiczności pokaz musztry konnej. Całą imprezę okraszały koncerty orkiestry, występy chóru, pokazy mody jeździeckiej i historycznej, występy tancerzy oraz pokazy psów myśliwskich i ptaków łownych.
Ostatnim akcentem tegorocznego święta była uroczysta biesiada w Pałacu Kawalera gdzie można było posmakować wyśmienitych swojskich wyrobów z dziczyzny.
Chcieliśmy wyrazić podziękowania dla organizatorów, sponsorów i wszystkich partnerów którzy przyczynili się do zorganizowania tegorocznego Hubertusa w Świerklańcu.

Autor posta: Leszek Kasiarz

Odsłonięcie muralu 3 Pułku Ułanów Śląskich w Woznikach

Zakończyły się  prace związane z muralem w Woźnikach poświęconym Pułkowi 3 Ułanów Śląskich i bitwie pod Woźnikami.
Tym razem w ten sposób chcemy utrwalić pamięć o naszym pułku i oddać hołd bohaterom pierwszej bitwy stoczonej przez pułk w 1939r.
Powstanie muralu odbywa się w ramach ogólnopolskiego zadania współfinansowanego ze środków Ministerstwa Obrony Narodowej pn. „Mur, ale historia Wojska Polskiego”.
Wraz z muralem w Woźnikach zostały umieszczone tablice informacyjne poświęcone naszemu pułkowi i samej bitwie. Jedna z nich została zamontowana przy samym muralu a druga przy pomniku na Floriańskiej Górze.
Uroczyste odsłonięcie muralu w  dniu  1 września 2021r.  połączone  było z obchodami rocznicy wybuchu IIWŚ i bitwy woźnickiej.
Zadanie publiczne współfinansowane ze środków otrzymanych z Ministerstwa Obrony Narodowej
.

IV Rajd Szlakiem Bojowym 3 PU

Przygotowania do rajdu idą pełną parą. Dzięki pomocy gmin i miast przez które przebiega trasa rajdu oraz zaangażowaniu wielu osób które poświeciły nam sporo swojego czasu , udało się dopiąć wszystkie szczegóły. Dziękujemy i do zobaczenia na trasie 🙂

.

Odsłonięcie tablicy pamiątkowej Czesława Chmielewskiego

W dniu 19 czerwca 2021 roku z inicjatywy Ochotniczego Szwadronu 3 Pułku Ułanów Śląskich nastąpiło uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej dowódcy 3PUŚ płk. Czesławowi Chmielewskiemu. Uroczystość odbyła się przed budynkiem przy ulicy Sienkiewicza 1 w Tarnowskich Górach gdzie od roku 1937 zamieszkała rodzina płk. Chmielewskiego.
Wraz z synem i wnukami gościliśmy córkę ostatniego wrześniowego dowódcy pułku, Panią Teresę Niegolewską która jako kilkuletnia dziewczynka
spędziła w tej willi kilka lat swego życia. Obecna też była bardzo licznie reprezentowana Rodzina Pułkowa – córki, synowie, wnuczki i wnuki byłych żołnierzy Pułku 3. Ułanów.
Impreza została objęta patronatem Premiera Rzeczypospolitej Polskiej Pana Mateusza Morawieckiego. List od premiera odczytała Pani Poseł Barbara Dziuk.
Chcielibyśmy też wyrazić swoje podziękowania dla wszystkich władz rządowych, samorządowych, zakładom pracy, przedstawicielom wojska i szkół oraz osobom prywatnym za pomoc w zorganizowaniu tej uroczystości.
Przypomnijmy w kilku zdaniach kim była osoba upamiętniona na odsłoniętej tablicy …
Czesław Chmielewski urodził się 21 kwietnia 1897 w majątku Masłowszczyzna w powiecie oszmiańskim.
Ukończył siedmioklasowy Połocki Korpus Kadetów, następnie jako junkier wstąpił do Mikołajowskiej Szkoły Jazdy w Petersburgu. W formacjach polskich służył od 7 lutego 1916 – w Dywizji Ułanów Legionu Pułaskiego. Następnie w 1 Pułku Ułanów jako podrotmistrz i dowódca 6 szwadronu. 11 listopada 1918 został dowódcą 4 szwadronu 1 Pułku Ułanów.
Od grudnia tego roku walczył na froncie wojny polsko-ukraińskiej, a w latach 1919 i 1920 na froncie wojny polsko-bolszewickiej.
Dnia 29 maja 1920 w szarży pod Wołodarką por. Chmielewski otrzymał rozkaz pójścia na pomoc 3 szwadronowi, cofającemu się pod naporem 20 pułku jazdy Budionnego. Por. Chmielewski energicznie przeprowadzoną szarżą zmusił pułk bolszewicki do cofnięcia się a w dalszym pościgu rozbił go zupełnie, tak że nieprzyjaciel uciekł w popłochu zostawiając licznych zabitych na polu walki. W czasie tej bitwy zostaje jednak ranny.
W meldunku dowództwa 3 Armii zachowała się następująca oryginalna notatka :
„… 6 Brygada Jazdy rozbiła obydwa pułki bolszewickie atakując Łaszczów. Akcję rozstrzygnął 4 szwadron 1 pułku ułanów krechowieckich, którego dowódca, por. Chmielewski samorzutnie zaszarżował na nieprzyjaciela, biorąc 7 k.m. i 100 jeńców, zaścielając pole walki zarąbanymi bolszewikami…”
8 listopada 1920 por. Chmielewski zostaje za ten czyn odznaczony Krzyżem Walecznych.
Po zakończeniu działań wojennych pozostał nadal w 1 Pułku Ułanów.
W 1922 ukończył oficerską szkołę jazdy w Grudziądzu. Od 7 stycznia 1923 został dowódcą najpierw II a następnie I dyonu. Następnie obejmuje stanowisko kwatermistrza 1 Pułku Ułanów Krechowieckich. W 1927 czasowo zostaje zastępcą dowódcy pułku. 6 stycznia 1928 zostaje przeniesiony do 9 Pułku Strzelców Konnych na stanowisko zastępcy dowódcy pułku, czasowo pełniąc funkcję dowódcy tego pułku. 25 marca 1930 zostaje przeniesiony jako dowódca 13 Pułku Ułanów Wileńskich do Nowej Wilejki.
10 marca 1937 zostaje mianowany dowódcą 3 Pułku Ułanów i wraz z rodziną przenosi się do Tarnowskich Gór.
Rodzina zamieszkała w jednym z najpiękniejszych budynków miasta zajmując cały parter tzw. Willi Leschnitzera nazywanej też willą Moellera zaprojektowanej i wybudowanej w 1874 roku w stylu neobaroku francuskiego.
W okresie do wybuchu II Wojny Światowej w pułku nastąpiło szereg zmian. Między innymi :
– 4 marca 1938 – w Dzienniku Rozkazów nr.2, poz.14 – została zmieniona data Święta Pułkowego – z 23 września na 14 czerwiec – na pamiątkę zdobycia Łohiszyna siłami całego pułku w 1919 roku …
– 27 październik 1938 – Dziennik Rozkazów nr.13, poz.147 – Ministerstwa Spraw Wojskowych – opublikował rozkaz nadania nowej nazwy pułku – 3 Pułk Ułanów Śląskich …
W roku 1939 na ostatnich Zawodach Konnych o Mistrzostwo Armii „Militari” Pułk 3 Ułanów Śląskich w składzie:
por. Jan Kamiński, ppor. Antoni Hajdamowicz, ppor. Marian Kuziak i ppor. Szczepan Stańczykiewicz,
zdobył I miejsce w klasyfikacji zespołowej.
Spokojne życie garnizonu w Tarnowskich Górach brutalnie przerywa zbliżająca się zawierucha wojenna.
28 sierpnia 1939 roku płk Czesław Chmielewski na czele swojego pułku opuścił już na zawsze tarnogórskie koszary. 3 Pułk Ułanów Śląskich działając w składzie Krakowskiej Brygady Kawalerii zajął swe pozycje na linii Kalety-Koszęcin-Cieszowa. 2 września w bitwie pod Woźnikami traci życie 17-tu oficerów, podoficerów i ułanów pułku broniących ziemi śląskiej przed niemieckim najeźdźcą.
Następnego dnia, w związku z ogólnym położeniem całej Armii „Kraków”, rozpoczął odwrót w kierunku Pińczowa.
16 września pułk wziął udział w walkach o Tarnogród i nad rzeką Tanwią.
Płk Czesław Chmielewski był bardzo lubiany przez swoich żołnierzy. Najlepiej opisał to drugi zastępca dowódcy pułku mjr Stefan Sołtysik w jednym z rozdziałów książki „Żołnierze Września”. Cytat ten odnosi się do odwrotu z Tarnogrodu:
„Pod ogniem nieprzyjaciela dosiedliśmy koni i w porządku, kłusem szosą odeszliśmy w kierunku północnym. Nasze ckm po oddaniu długich serii na skraj Tarnogrodu, co przytłamsiło skutecznie ogień niemiecki na nas, wycofały się bez strat na szosę Tarnogród-Biłgoraj. Na wysokości północnego skraju miejscowości Przedmieście Płuskie czekał na nich z koniowodnymi dowódca pułku ! Tak jest, czekał na te trzy ckm sam dowódca pułku z koniowodnymi dając tym dowód troskliwości o podwładnych w boju. To są momenty na wojnie, które wychowują innych i wskazują, jaki ma być dowódca, który odpowiada za życie każdego podwładnego. Gdy trzeba, to rzuca się ludzi na śmierć, ale tylko wtedy, kiedy jest to koniecznością.”
19 września 1939 roku pod Rogóźnem 3 Pułk Ułanów Śląskich pozbawiony łączności z brygadą, nad ranem w gęstej mgle dostaje się wprost pod skomasowany ogień wroga. Padają zabici i ranni. Płk Chmielewski czterokrotnie ranny pada nieprzytomny na ziemię. Resztki ocalałego pułku wyprowadza z matni zastępca dowódcy mjr Jan Zapolski. Wszyscy są pewni że ich ukochany dowódca który pozostał na polu walki już nie żyje. Po odzyskaniu przytomności i opatrzeniu ran został przewieziony do szpitala w Tomaszowie Lubelskim a następnie przetransportowany do Warszawy gdzie ciężka operacja serca ratuje mu ostatecznie życie. 20 września 1939 roku resztki pułku wraz z całą Krakowską Brygadą Kawalerii skapitulowały w lesie niedaleko leśniczówki koło miejscowości Ulów.
W załączniku do ostatniego rozkazu bojowego 3. Pułku Ułanów Śląskich z dnia 20 września 1939 roku podpisanego w zastępstwie przez rtm. Stefana Sołtysika nadano płk. Czesławowi Chmielewskiemu Order Wojenny Virtuti Militari IV klasy.
Ze względu na znaczny stopień inwalidztwa płk Czesław Chmielewski nie dostał się do obozu jenieckiego. Zamieszkał wraz z rodziną w Tomaszowie Mazowieckim ciągle borykając się z typowymi dla byłych oficerów wojska polskiego II RP problemami życiowymi. Pomimo tego wiele czasu poświęcał udzielając się społecznie.
Płk Czesław Chmielewski zmarł 1 lipca 1960 roku w Tomaszowie Mazowieckim a uroczystości pogrzebowe przerodziły się spontanicznie w manifestację patriotyczną mieszkańców i jego byłych żołnierzy. Został pochowany w rodzinnym grobowcu rodziny Cieszkowskich na parafialnym cmentarzu w Chorzęcinie.
Posiadał między innymi następujące odznaczenia:
* Krzyż Złoty Orderu Wojennego Virtuti Militari (nr 00167)
* Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari (nr 3009)
* Krzyż Niepodległości
* Krzyżem Walecznych – czterokrotnie
Na zakończenie chciałbym jeszcze przypomnieć iż w przyszłym roku będziemy obchodzić 100-lecie przybycia Pułku 3 Ułanów do koszar w Tarnowskich Górach.
Autor  Leszek Kasiarz