Ułan Antoni Bazgier

Stowarzyszenie Ochotniczy Szwadron 3 Pułku Ułanów Śląskich stale poszukuje wszelkich pamiątek związanych z istnieniem tego pułku. Często to przypadek i przysłowiowy łut szczęścia decydują o nowych odkryciach i dopisaniu kolejnej historii o życiu byłych ułanów Pułku 3. wzbogacając tym samym nasze szwadronowe archiwum.

W dniu Wszystkich Świętych 2022 roku członek naszego stowarzyszenia Radosław Gamza odwiedzając groby swoich bliskich na cmentarzu w Stanowicach na jednym z mijanych nagrobków zauważył dobrze znany mu kształt odznaki pułkowej P.3.U. Od razu zainteresował się tą sprawą odnajdując rodzinę siostry spoczywającego tu Antoniego Bazgiera.

Dzięki uprzejmości pani Justyny Piekielnik zamieszczam poniżej skrócony życiorys jej wujka który specjalnie dla nas spisała. Jest to historia ukazująca tak trudne i powikłane losy Ślązaków w okresie trwania II wojny  światowej.

„Antoni Bazgier urodził się 31 marca 1925r. w Krzyżowicach, powiat pszczyński, gmina Pawłowice. Jego rodzicami byli Teodor i Jadwiga Bazgier z.d. Fraj. Ojciec był krawcem a matka znaną w okolicy położną. Z jej usług korzystali mieszkańcy pięciu najbliżej położonych wiosek. Ojciec zaś szył odzież dla miejscowych klientów. Antoni był drugim spośród pięcioro rodzeństwa.

Ukończył Szkołę  Powszechną Nr 1 w Krzyżowicach. W okresie międzywojennym w Krzyżowicach istniały aż trzy szkoły podstawowe: katolicka, ewangelicka i prywatna, utrzymywana przez Niemiecki Związek Szkolny. Katolicy, do których należał Antoni, mieli swoją szkołę obok kościoła na górce. Były w niej dwie sale lekcyjne i mieszkanie kierownika. Od roku 1924 kierownikiem był Piotr Wojtek. W szkole uczono wszystkich przedmiotów podstawowych. Były również przedmioty nieobowiązkowe i lekcje języka niemieckiego. W szkole uczyło czterech nauczycieli. Oprócz kierownika Piotra Wojtka nauczycielami byli Domicella i  Antoni Dybowie z Szerokiej, którzy zostali straceni w obozie koncentracyjnym w  Oświęcimiu oraz Bolesława Wawraczowa z domu Foltówna, pochodząca z Sanoka.  Lekcji religii udzielał ks. Proboszcz. Kierownik zaś uczył śpiewu i prowadził chór szkolny.[1] Był również organistą w kościele pw. św. Michała Archanioła.

Po ukończeniu edukacji w Szkole Powszechnej  poszedł w ślady ojca i uczył się zawodu krawca w Żorach, u mistrza krawieckiego Teofila Heroka. W wieku 17 lat podczas trwających już na terenie Polski działań wojennych, został przymusowo wcielony do armii niemieckiej. Rodzina straciła z nim wszelki kontakt.

14 października 1944r. z Obozu Jeńców zgłosił się do  Pułku 3 Ułanów Śląskich. Został przydzielony  do 3 szwadronu. 5 listopada 1944r. zaprzysiężony w 3 Pułku Ułanów Śląskich. Był strzelcem wieżowym czołgu Sherman.[2] Przeszedł szlak bojowy w armii Andersa od 1944r. aż do zakończenia działań wojennych. Został przeniesiony do rezerwy w 1946r.

Pomimo zakończonej wojny nie było mu dane wrócić do ojczyzny. Kontakt z rodziną nawiązał dopiero kilka lat po wojnie. Zamieszkał w Londynie. Tam  poznał swoją przyszłą  żonę, która służyła w jednostkach lotniczych RAF. Szybko też znalazł pracę w swoim zawodzie.  Ze swoją żoną Pat, przeżyli  wiele wspólnych lat.

Krótko przed śmiercią, w wieku 94 lat, powrócił do Polski. Zmarł 5 czerwca 2019r. a jego pogrzeb odbył się przy udziale wojskowej asysty honorowej.  Grób znajduje się na cmentarzu parafialnym w Stanowicach”.

Należy przy tym pamiętać iż Pułk 3. Ułanów Śląskich w strukturach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie odrodził się w lipcu 1944 roku we Włoszech w miejscowości San Basilio i nie brał już bezpośrednio udziału w walkach II wojny światowej.
W książce [1] w rozdziale dotyczącym proporczyków, odznak i oznak noszonych na umundurowaniu żołnierzy Pułku 3. Ułanów autor wspomina osobę ułana Antoniego Bazgiera przy okazji omawiania pracy krawców pułkowych:

„U ułanów śląskich sławę w wręcz artystycznym przeszywaniu batlledress’ów, nakładaniem oznak i odznak na rękawy oraz proporczyków na kołnierze zyskał uł. Antoni Bazgier”.

Kapituła Znaku Pułkowego rozkazem dziennym nr.136 z dnia 12.06.1946 roku nadała uł. Bazgier odznakę pułkową którą otrzymał dwa dni później w czasie obchodów Święta Pułku. Zdjęcia tej odznaki publikujemy pod zamieszczonym postem.
Został także odznaczony medalami brytyjskimi:

  • Medalem Wojny 1939-1945
  • Medalem Obrony 1939-1945

Zdjęcia obu tych odznaczeń zamieszczono poniżej.
W dniu 24.09.1946 roku wstępuje do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczeniamającego przygotować go po zdemobilizowaniu do życia w cywilu. 13 grudnia tego samego roku przechodzi do rezerwy.

Zamieszczono pod postem zdjęcia zarówno z okresu służby w PSZ jak i wojsku niemieckim. Ponadto umieszczono tam zdjęcie żony i fotografie z pogrzebu.

W imieniu Ochotniczego Szwadronu 3 Pułku Ułanów Śląskich chciałbym podziękować rodzinie uł. Antoniego Bazgiera za udostępnienie jego życiorysu oraz zdjęć, medali i odznaczeń.

Wielkie podziękowania dla st.uł. Radosława Gamzy za zlokalizowanie kolejnego grobu żołnierza naszego pułku i odnalezienie jego rodziny.

1] Ks. Jan Grzegorzek Z kart historii wsi i parafii Krzyżowice, Żory, Drukarnia Oldprint, 2006, s.58.

[2] Marek Wroński, Ostatni ułani śląscy Monografia Pułku 3. Ułanów Śląskich 1944-1947 tom 1, Londyn-Tarnowskie Góry, Wydawnictwo Instytutu Tarnogórskiego i Muzeum, 2004, s. 297.


Autor posta:  Leszek Kasiarz